Skandale korupcyjne
w światku zakładów piłkarskich we Włoszech przycichły jedynie na krótko.
Foto: liberoquotidiano.it |
W ostatnich
miesiącach prokuratura włoska wszczęła ponowne śledztwo, w którym piłkarze serii A oskarżeni są o współpracę ze zorganizowanymi grupami przestępczymi.
Piłkarze drużyn z Bari i z Neapolu podejrzewani są, (a niektórzy już oficjalnie złożyli obciążające ich zeznania) o branie udziału w ustawianiu meczy. Piłkarze twierdzą, że działali pod presją, zmuszani ustawicznymi groźbami tutejszych klanów mafii i camorry, zarówno wobec nich samych jak i ich rodzin, w zamian otrzymując korzystne kontrakty w klubach. (Il Fatto Quotidiano, 16/02/2012)
Piłkarze drużyn z Bari i z Neapolu podejrzewani są, (a niektórzy już oficjalnie złożyli obciążające ich zeznania) o branie udziału w ustawianiu meczy. Piłkarze twierdzą, że działali pod presją, zmuszani ustawicznymi groźbami tutejszych klanów mafii i camorry, zarówno wobec nich samych jak i ich rodzin, w zamian otrzymując korzystne kontrakty w klubach. (Il Fatto Quotidiano, 16/02/2012)
Jak się okazuje skala tego zjawiska jest ogromna. Na podstawie deklaracji prokuratury z Cremony media włoskie sugerują, że ilość ustawionych meczy jest tak duża, że praktycznie cały turniej mistrzostw włoskiej serii A z zeszłego roku stoi pod znakiem zapytania. (Napoli Today, 3/02/2012)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz