Strony

17 marca 2012

Niech żyje pesto!

Foto:greenme.it
Zaraz po  pomidorowym, pesto we Włoszech jest drugim najbardziej popularnym sosem podawanym do makaronu.  Chociaż nie wszyscy wiedzą, że można serwować go również do  mięs,  pizzy i ciast zapiekanych, dodawać do zupy jarzynowej - minestrone, do lasagni, i klusek gnocchi.


Foto:zuppetta.blogspot.com
Po raz pierwszy przepis na pesto o savore d'aglio (o smaku czosnkowym) ukazał się w 1860 r. w książce Giovan Battista Ratto La Cuciniera Genovese, wielokrotnie publikowany zbiór zawierał aż 481 lokalnych przepisów. Owczesny przepis pozwalał na ewentualne zastąpienie bazylii zieloną pietruszką lub majerankiem, a z parmezanem mieszano ser holenderski. Nie dodadawano natomiast soli.

Foto:basilico-rd.blogspot.com
Dziś głównymi składnikami klasycznego pesto genovese (ligure) są: świeża bazylia, oliwa extravergine z oliwek, orzeszki pinolowe, parmezan (Parmigiano Reggiano), pecorino sardo (owczy tarty ser z Sardynii), czosnek i sól. Wszystkie te składniki były ucierane/gniecione/ubijane w moździerzu, po włosku pestate insieme nel mortaio, stąd pochodzi dzisiejsza nazwa nazwa: pesto.

Dużą popularnością cieszą się także inne warianty tego sosu, np:   pesto siciliano (z dodatkiem świeżych pomidorów i  ricotta di mucca - krowi ser do tarcia - zamiast pecorino) i jego wersja  pesto trapanese (z dodatkiem pomidorów i migdałów zamiast orzeszków pinolowych), a w innych przepisach pojawia się także rucola, czy pistacje lub orzechy.

A oto  prosty przepis na tagliatelle z orzechami, bazylią i miętą

Foto:hiperica.blogspot.com
Składniki:
400 gram tagliatelli
liście bazylii
50 gram włoskich orzechów
40 gram orzechów pinolowych
50 gram sera Parmezanu
2 łyżki świeżej śmietany
60 gram oliwy z oliwek

kilka liści mięty

Przygotowanie:

Przygotujemy orzechowe “pesto”: miksujemy 30 gram oliwy z oliwek, orzechy włoskie i pinolowe, liście bazylii, śmietanę, lekko solimy. Nastepnie dodajemy ser parmezan, resztę oliwy, kilka liści mięty.

Gotujemy tagliatelle w osolonej wodzie. Polewamy naszym “pesto” i posypujemy listkami bazylii.

źródło przepisu:  www.aleksandraseghi.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz