fot.lettera43.it |
Po meczu finałowym Euro 2012 włoscy dziennikarze nie
szczędzą gorzkich i krytycznych komentarzy drużynie Azzurri, w których nie mówi się bynajmniej o niespodziewanym dramacie czy niesprzyjających okolicznościach, i tylko gdzie niegdzie pojawiają się złudne tłumaczenia „co
by było gdyby...” :
/.../una batosta incredibile (Eurosport.yahoo) - /…/ niesamowite baty
Finale dell'Europeo amara per
l'Italia di Prandelli che subisce una dura lezione e perde senza appelli per
4-0. (Il Messaggero) – Gorzki
finał Europy dla Włochów Prandelliego, którzy otrzymują ciężką lekcję i
przegrywają definitywnie 4 do 0
/…/bruciante
sconfitta per l’Italia (L’Essenziale) – paląca klęska Włochów
L'Italia
crolla miseramente di fronte alla Nazionale più forte di tutti i tempi /…/ (Il Sole 24 Ore) – Włochy padają nędznie przed najsilniejszą
reprezentacją wszech czasów
fot.corrieredellosport.it |
Una
mattanza, non una finale. Una lezione di calcio, dove lezione fa rima con
umiliazione. /…/La Spagna
ci ha rubato la palla dall'inizio alla fine, ed è stata superiore in tutto
/…/ (La Repubblica) – To ubój,
a nie finały. Lekcja piłki, w której lekcja rymuje się z upokorzeniem /…/ Hiszpania
zabierała nam piłkę od początku do końca, i była we wszystkim lepsza
fot.tuttosport.com |
Peccato
Italia — Favola che diventa l’incubo azzurro. (Gazzetta) – Szkoda Włochów – Bajka, która zamienia
się w koszmar dla Niebieskich
La
Spagna affonda un'Italia cotta, sfiancata, irriconoscibile /…/ (Corriere dello Sport) – Hiszpania
zatapia Włochów ugotowanych, wyczerpanych i nie do poznania
Italia
in ginocchio. (Il Giornale) – Włochy
na kolanach
Na pociechę trzeba dodać, że drugie miejsce, to wcale nieźle. A meczami z Anglią i Niemcami jak najbardziej sobie zasłużyli na finał.
OdpowiedzUsuńRenata