Tegoroczna prezenterka, Luciana Littizzetto, dobrze znana włoskiej publiczności jako ostra i
czasami wulgarna satyryczka, otrzyma gażę wysokości 300tys. euro. Organizatorzy Sanremo
nie zaprzeczają.
Wiadomość ta oburzyła opinię publiczną, wyczerpaną
długotrwałym kryzysem i codziennymi oszczędnościami dosłownie na każdym kroku. Na
Twitterze i innych social networks prawie natychmiast posypały się krytyczne
komentarze: „To wstyd i obraza dla ludzi, którzy ledwo dociągają do końca
miesiąca”.
Tymczasem włoska prasa tłumaczy, że prezenterzy i goście poprzednich
edycji festiwalu otrzymywali od publicznej Tv Rai stawki o wiele wyższe: Gianni Morandi – 800tys., Adriano Celentano w 2012r.- 700tys.
euro, w 2006r. Ilary Blasi – 500tys.
i Victoria Cabello – 400tys. euro, a
Michelle Hunziker w 2007r. otrzymała
aż 1 milion euro. (źródło: today.it, 01/02/2013)
Inne krytyczne pogłoski nie szczędzą także osób składających
się na jury festiwalu. Każdy członek jury otrzyma po 5 tys. euro. (źródło: ilsecoloxix.it, 2/02/2013).
Ogółem tegoroczny festiwal odbędzie się pod hasłem umiaru i oszczędności, podaje prasa, bo Tv Rai wyda "tylko" ok
18-19 milionów euro, czyli o 1-2 mln mniej niż w ostatnich dwóch
edycjach. Przy czym aż 80% kosztów powinno zwrócić się ze spotów reklamowych. (źródło: realityshow.blogosfere.it,
01/02/2013)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz