Roberto Saviano, pisarz i dziennikarz z Neapolu, niepodważalny autorytet w dziennikarstwie dochodzeniowo-śledczym przeciwko mafii, na zakończonym właśnie Festiwalu literatury w Mantui wyraźnie ostrzegł opinię publiczną, że sposób argumentowania Silvia Berlusconiego jest dokładnie taki, jakim posługują się członkowie włoskiej mafii, kiedy są postawieni przed sądem.
Saviano twierdzi, że niepokojącym faktem jest, że budowa wypowiedzi, słownictwo i frazeologia lidera partii politycznej, S. Berlusconiego i jego obrońców po ogłoszeniu wyroku skazującego go za oszustwa podatkowe, opiera się na tej samej logice i tych samych zasadach co obrona kryminalistów: "Usano lo stesso linguaggio delle organizzazioni criminali" (używają tego samego języka co organizacje kryminalne).
Schemat obrony opisany przez Saviano przewiduje min., głoszenie tezy, że sędziowie prześladują wyznaczonego biznesmena, i doprowadzają do jego aresztowania, ponieważ jest to jedyny sposób, którym dysponują przeciwnicy, aby zablokować jego interesy i aby zniszczyć dobrze prosperującą konkurencję.
Wypowiedź Roberto Saviano tutaj
Znaczenie słów
W jednym z programów telewizyjnych Saviano tłumaczył, że mafia zniszczyła język włoski. Organizacje kryminalne przywłaszczyły sobie słowa niosące ze sobą wielkie wartości, takie jak "onore" (honor) - przynależność do organizacji, "famiglia" (rodzina) - organizacja przestępcza, "amco" (przyjaciel) - zaufany/członek organizacji; i używają je by zamaskować strukturę militarną organizacji mafijnej.
Dlatego ważne jest, aby bronić znaczenia tych słów. Jedynym sposobem na przerwanie powiązań władzy z kulturą kryminalną jest powrócenie do nazywania rzeczy po imieniu. Ponieważ mafiosi nigdy nie mówią w sposób bezpośredni, używają metafor, gry słów, aluzji, kodów, np. "zio" (wujek) to boss mafii, "amici che partono per le vacanze" (przyjaciele, którzy wyjeżdżają na wakacje) to członkowie organizacji, którzy idą do więzienia, "ti salutano tanto" (pozdrawiają cię gorąco) oznacza, że nie ma żadnego ryzyka, itd.
(źródło: www.lettera43.it/attualita/saviano-la-criminalita-ha-rovinato-il-linguaggio_4367550915.htm)
Saviano twierdzi, że politycy, podobnie jak i kryminaliści, obawiają się dywulgacji informacji na swój temat.
W jednym z programów telewizyjnych Saviano tłumaczył, że mafia zniszczyła język włoski. Organizacje kryminalne przywłaszczyły sobie słowa niosące ze sobą wielkie wartości, takie jak "onore" (honor) - przynależność do organizacji, "famiglia" (rodzina) - organizacja przestępcza, "amco" (przyjaciel) - zaufany/członek organizacji; i używają je by zamaskować strukturę militarną organizacji mafijnej.
Dlatego ważne jest, aby bronić znaczenia tych słów. Jedynym sposobem na przerwanie powiązań władzy z kulturą kryminalną jest powrócenie do nazywania rzeczy po imieniu. Ponieważ mafiosi nigdy nie mówią w sposób bezpośredni, używają metafor, gry słów, aluzji, kodów, np. "zio" (wujek) to boss mafii, "amici che partono per le vacanze" (przyjaciele, którzy wyjeżdżają na wakacje) to członkowie organizacji, którzy idą do więzienia, "ti salutano tanto" (pozdrawiają cię gorąco) oznacza, że nie ma żadnego ryzyka, itd.
(źródło: www.lettera43.it/attualita/saviano-la-criminalita-ha-rovinato-il-linguaggio_4367550915.htm)
Saviano twierdzi, że politycy, podobnie jak i kryminaliści, obawiają się dywulgacji informacji na swój temat.
Tymczasem Silvio Berlusconi od lat obwinia Saviano, i innych pisarzy, dziennikarzy i reżyserów opowiadających o mafii włoskiej, za jej zbytnią popularyzację na świecie. Tak jakby to dziennikarze dokumentujący te zbrodnie byli odpowiedzialni za rozmiar i potęgę działalności kryminalnej we Włoszech...
W odpowiedzi Roberto Saviano sugeruje, że tak właśnie powstaje nowa omertà:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz