Od 1 lipca br. we Włoszech wejdzie w życie dekret przewidujący słone mandaty za wyrzucanie na ulicy i w miejscach publicznych takich śmieci jak zużyte gumy do żucia czy pety (niedopałki) papierosów.
Trudno tak z dnia na dzień zmienić złe (niechlujne) nawyki i dlatego z myślą o osobach, które najwyraźniej mają z tym problem, nagminnie zanieczyszczają miasta i środowisko naturalne, we Włoszech powstały już pierwsze pomysłowe rozwiązania.
Tak na marginesie, obliczono koszt usunięcia 1 gumy do żucia z asfaltu: 1 euro. Natomiast przyroda potrzebuje aż 5 lat aby ją zdezintegrować. A przypomnijmy, że we Włoszech konsumuje się ok. 23 tysięcy ton gumy do żucia, nie licząc tych "importowanych" przez turystów.
Tak na marginesie, obliczono koszt usunięcia 1 gumy do żucia z asfaltu: 1 euro. Natomiast przyroda potrzebuje aż 5 lat aby ją zdezintegrować. A przypomnijmy, że we Włoszech konsumuje się ok. 23 tysięcy ton gumy do żucia, nie licząc tych "importowanych" przez turystów.
Alessio Bertollini z Rzymu jest autorem inteligentnych opakowań na gumy do żucia i pety. Pomysł jest niezwykle prosty. Opakowania Bertolliniego mają specjalne "kieszenie" z dodatkowymi papierkami, które można będzie spokojnie wykorzystać do zawinięcia odpadków.
Innym pomysłem jest projekt Laury Martini, artystki i designer z Mediolanu, która wymyśliła specjalny poster "po-gumie", złożonego z 250 łatwo odklejających się nalepek. Można na nie nalepiać zużyte gumy, po czym odlepić razem z papierkiem i wyrzucić do kosza.
Poster jest już testowany w różnych miastach (Mediolanie, Rzymie, Weronie, Wenecji), w szkołach i innych miejscach publicznych.
Poster jest już testowany w różnych miastach (Mediolanie, Rzymie, Weronie, Wenecji), w szkołach i innych miejscach publicznych.
Zamiast unikać mandatów, lepiej zadajmy sobie pytanie, jak zapłacić mandat przez internet. Dlaczego? Ponieważ uniknięcie mandatu jest często po prostu niemożliwe. To też z naszej winy dostajemy mandat.
OdpowiedzUsuń