W Cardito, małym miasteczku w okolicach Neapolu, nieudolny kierowca Fiata 500 sparaliżował ruch na całej ulicy wystawiając na próbę cierpliwość różnych grup społecznych miasteczka...
Amatorski filmik, ledwo ukazał światło dzienne na you tube, a już obiegł całe Włochy. Niektórzy nawet twierdzą, że sytuacja jest tak nieprawdopodobna, że może być spotem reklamowym typu: "Benvenuti al Sud!" (Witamy na Południu!).
W internecie pojawiły się opinie, że film był zaaranżowany przez agencję reklamową, a mieszkańcy miasteczka nawet otrzymali wynagrodzenie za odegranie roli, i po tak wielkim sukcesie, żałują teraz, że nie zażądali więcej. Kto wie jak było naprawdę...
Chi, chi, wygląda mi to na zaplanowaną wcześniej sytuację, chyba, że tylko we Włoszech są tacy kierowcy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w niedzielny poranek :)