21 grudnia 2015

Autobusem do ślubu... w Neapolu

Neapolitańczycy zawsze potrafili zaskakiwać fantazją. Tym razem nawet miejskie przedsiębiorstwo autobusowe Neapolu wpadło na genialny pomysł promocyjny - Autobusem do ślubu!

Slogan reklamowy tej inicjatywy głosi: 



19 grudnia 2015

Inwazja karaluchów, czyli jak wytłumaczyć dzieciom mafię

We Włoszech słowo "mafia" znają już nawet małe dzieci. W niektórych rodowiskach spotykają się z tym zjawiskiem na tyle wcześnie, że koniecznością jest wytłumaczenie dzieciom od najmłodszych lat szkoły podstawowej co tak naprawdę znaczy mafia jako organizacja przestępcza.


15 grudnia 2015

Świateczny prezent dla siebie we Włoszech

We Włoszech od pewnego czasu modny stał się „prezent dla siebie” – tzw. auto-regalo. Nie ma wątpliwości, że kupuje go głównie żeńska część konsumentów

13 grudnia 2015

"Podaruj Święta twojej Ulicy" na Sycylii

W małej miejscowości Delia (Caltanissetta, Sicilia) władze miejskie zorganizowały ciekawą inicjatywę świąteczną zatytułowaną "Dona il Natale alla tua Via" (Podaruj Święta twojej Ulicy).

W konkursie mogą brać udział wszyscy mieszkańcy, którzy maja ochotę puścić wodzę własnej fantazji i ozdobić świątecznie swoje domy, balkony, tarasy, dachy, bramy, podwórka, sklepy, skwery, place, parki...


9 grudnia 2015

Firmowe świąteczne życzenia z podziękowaniem we Włoszech


W poprzednich latach podałam kilka wersji świątecznych życzeń pisanych do bliskich nam osób, przyjaciół, koleżanek i kolegów...


Jednak warto podać kilka przykładów życzeń formalnych, klasycznych i tradycyjnych, które wypada napisać osobom z Włoch współpracującym z naszą firmą, w szczególności, tym, którym zawdzięczamy wiele:

5 grudnia 2015

3 grudnia 2015

Całe to zamieszanie z "Mikołajami" we Włoszech

W Polsce prezenty na Boże Narodzenie przynosi św. Mikołaj, na Mikołajki zresztą też, a we Włoszech? 

Jak kto woli, do wyboru do koloru: Gesù Bambino? Santa Klaus? Babbo Natale? La Befana? Elfi?


I kogo tu wybrać? Dzieciom może to nawet już wszystko jedno, aby były prezenty, ale ciocia z wujkiem, babcia z dziadkiem, sąsiadka z panią ze sklepu mają z tym niemały problem... No bo jak zapytać "co ci przyniesie św. Mikołaj w tym roku, o co go poprosisz...?"

No właśnie. Santa Klaus lub San Nicola to dosłownie św. Mikołaj i nam Polakom nie trzeba już nic tłumaczyć. Chociaż San Nikola teoretycznie obchodzony jest 6 grudnia.

Babbo Natale, to już raczej postać komercyjna, który nie przypomina już św. Mikołaja biskupa Miry, ale wielkiego czerwonego krasnala z amerykańskich reklam telewizyjnych (patrz: Coca Cola). Trzeba przyznać, że w ostatnich latach jego popularność we Włoszech przebiła wszystkich innych tradycyjnych Mikołajów. Czasami pojawia się w wersji żeńskiej jako (bardziej lub mniej seksowna) Natalina.

Befana, to dobra staruszka, która bardziej przypomina Babajagę, ale polskim dzieciom to porównanie może się źle kojarzyć. Nie mniej jednak 6 stycznia, na Trzech Króli, we Włoszech przybywa obowiązkowo i przynosi słodycze, a w niektórych regionach prezenty nawet większe i zasobniejsze niż te od Mikołaja. Jak to się mówi, konkurencja nie śpi!

Bambino Gesù, Dzieciątko Jezus, przynosiło prezenty  poprzednim pokoleniom. I powiedzmy sobie szczerze, pewnie to było ostatnie pokolenie (dobrych, ale biednych) dzieci, dzisiaj już dziadków, którzy pamiętają ten zwyczaj. No bo, jak mi wytłumaczył mój syn, skoro to Jego święto (Jezusa), to dlaczego to  On  ma dawać prezenty? Logiczne, prawda?



1 grudnia 2015

Zagrożenie ISIS we Włoszech i strategie polityczne włoskiego rządu

Zapraszam do przeczytania mojego artykułu na łamach Wirtualnej Polski o zagrożeniach terroryzmem we Włoszech i strategii włoskiego rządu wobec sytuacji w regionie Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu.


Czytaj: link