23 listopada 2013

Powodzie w Kalabrii - cyklon rzuca na kolana południe Włoch

Podczas gdy Sardynia podlicza szkody po przejściu dewastującego huraganu i powodziach, teraz znaczne tereny Kalabrii znalazly się pod wodą. Catanzaro, Crotone i Vibo Valentia - to miasta, które najbardziej dotychczas ucierpiały w powodziach i zniszczeniach szalejącego cyklonu i oberwania się chmury.


W ciągu 24 godzin spadło od 100 do 200mm. Drogi zamieniają się w rzeki, wokół same zniszczenia, do wielu domów już nie ma dostępu, chaos, brak prądu, wody pitnej (w supermarketach pustki). Niektórzy próbują się szybko wzbogacić: 8 euro za bańkę wody mineralnej!

Na szczęście nie ma ofiar w ludziach. Szkoły zamknięto do poniedziałku, chociaż nikt nie wie, tak naprawdę, do kiedy...

Również Apulia przeżywa chwile dramatyczne.

2 komentarze:

  1. Po prostu szok! Czytam to i płaczę, oczom nie wierzę...Taka tragedia i znikąd pomocy...Kiedy szykowałam się do powrotu z Włoch dwa lata temu w listopadzie, też płakałam dzień w dzień kiedy oglądałam wiadomości z Ligurii, teraz historia się powtarza. Pozostaję z nadzieją, że nie tylko hieny się obudzą i pomoc dla tych nieszczęsnych ludzi szybko nadejdzie i że o tym napiszesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. całe szczęście dużo ludzi mobilizuje się na facebooku i pomaga jak może. Solidarnie pomagają teraz Kalabrii nawet sami Sardyńczycy! Woda pitna podobno już jest! Może te kataklizmy wreszcie się zakończą...

      Usuń