25 marca 2013

Dlaczego Laura Boldrini?

fot.americaoggi.info

Laura Boldrini postanowiła zająć się polityką ponieważ jak twierdzi „nie można tylko stać i patrzeć z boku narzekając...” 

Jeszcze do niedawna mało mówiło się o niej w mediach, a już na pewno nie w kontekście włoskiej polityki wewnętrznej. 

W sytuacji kompletnej dezorientacji dotychczasowych przywódców partyjnych, jak i powszechnego kryzysu zaufania do instytucji państwowych, pojawiła się Laura Boldrini, tzw. outsider włoskiej sceny politycznej, i niespodziewanie, jako deputowana z ramienia SEL (Sinistra Ecologia Libertà), 16 marca 2013r. została  wybrana absolutną większością głosów (327 głosów) na 
Przewodniczącą izby niższej włoskiego parlamentu – Presidente della Camera dei Deputati
co odpowiada funkcji polskiego Marszałka Sejmu. A jej pierwsze przemówienie w Parlamencie spotkało się z ogólną owacją na stojąco (może z wyjątkiem partii Berlusconiego PDL).



Dziennikarka, prawniczka i polityk, urodziła się w Maceracie w 1961r. w rodzinie prawnika, nauczyciela sztuk pięknych i antykwariuszki, ma trzech braci i siostrę.

Po kilku latach rodzina Boldrini przenosi się z Maceraty do Jesi (Ancona), gdzie Laura uczęszcza do tutejszego liceum klasycznego, a zaraz po maturze w 1981r. decyduje się na swoją pierwszą daleką wyprawę: wyjeżdża do Wenezueli pracując w przedsiębiorstwie zajmującym się uprawą ryżu. Tam, rozszerzając swoje horyzonty, narodziła się jej pasja dziennikarska, po czym przemierza prawie całą Amerykę Środkową.
fot.repubblica.it
Wybierając studia prawnicze na Uniwersytecie Sapienza w Rzymie, nie rezygnuje jednak z dalekich podróży i co najmniej 6 miesięcy w roku poświęca na dalekie wyprawy: południowo-wschodnia Azja, Indie... Postanawia podzielić się swoimi doświadczeniami i jednocześnie nieść pomoc prawną  emigrantom.

Ponadto, już od 1983r. pracuje wieczorowo dla włoskiej agencji prasowej i emigracji: Agenzia Italiana Stampa e Emigrazione (AISE). Po ukończeniu studiów w 1985r. dorywczo kontynuuje pracę dziennikarską, min. dla radia i telewizji Rai.

W 1989 rozpoczyna swoją karierę dziennikarską w Organizacji Narodów Zjednoczonych pracując dla FAO (Organizacji do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa).

W latach 1993-98 pracuje w Światowym Programie Żywnościowym (World Food Programme) przy ONZ jako rzecznik Włoch. To okres jej małżeństwa z dziennikarzem Lucą Nicosia, i właśnie w 1993r. urodziła się ich córka Anastasia.

fot. repubblica.it

Ukoronowaniem tej kariery jest funkcja rzecznika UNHCR (United Nations High Commissioner for Refugees - Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców), jaką Boldrini obiera w 1998r., gdzie do 2012r. zajmuje się zdawaniem informacji z przepływu emigrantów i uchodźców w regionie południowej Europy. 
Boldrini przeprowadzała misje na terytoriach zagrożonych i kryzysowych, min. byłej Jugosławii, Afganistanie, Pakistanie, Malawi, Jemenie, Syrii, Iraku, Iranie, Sudanie, Angoli, Rwandzie i na Kaukazie, a także na terenie Włoch (Lampedusa).

Nagrody
Za swoje oddanie i wybitne osiągnięcia Laura Boldrini otrzymała wiele nagród, min. medal Narodowej Komisji d/s Równouprawnienia (Commissione nazionale per la parità e le pari opportunità tra uomo e donna - 1999), 2004, Nagrodę Premio Elsa Morante;  Nagrodę Prezydenta Republiki Premio Consorte (2006), nagrodę dziennikarską Addetto stampa dell'anno del Consiglio nazionale dell'Ordine dei Giornalisti (2009), nagrodę Premio Renato Benedetto Fabrizi, premio nazionale ANPI (2011). W 2009r. wyróżniona przez periodyk katolicki Famiglia Cristiana jako Italiano/a dell’anno (Włoch/Włoszka roku)

Publikacje
Laura Boldrini jest autorką książek (Tutti Indietro; Rizzoli.   Solo le montagne non si incontrano mai. Storia di Murayo e dei suoi due padri; Rizzoli).
Aktualnie jej artykuły i wypowiedzi można czytać na łamach la Repubblica i The Huffington Post Italia. Oraz na blogu Popoli in Fuga.
Laura Boldrini wypowiadała się publicznie również w imieniu włoskiego ruchu kobiet Se Non Ora Quando przeciwko przemocy wobec kobiet i dzieci.
fot.alberodellavita.org
Wywiad
We wczorajszym wywiadzie dla Che tempo che fa (24/03/2013) Laura Boldrini podała swoje priorytety, którymi chciałaby się zająć w nowym parlamencie:
 “Vorrei sbloccare i fondi per le imprese. E tengo tanto alla legge sulla cittadinanza. I bambini che nascono in Italia devono essere italiani. E’ una questione di civiltà”. – chciałabym odblokować fundusze dla przedsiębiorstw. I bardzo zależy mi na ustawie o obywatestwie włoskim. Dzieci, które urodziły się we Włoszech muszą być Włochami. To kwestia cywilizacji.
 “Ci sono tante cose da fare. Bisogna dare risposte ai bisogni della gente che è disperata. Bisogna cominciare dal lavoro che è la madre delle emergenze./…/ - Jest bardzo dużo do zrobienia. Trzeba odpowiedzieć na potrzeby ludzi, którzy są  zdesperowani.  Trzeba zacząć od pracy, która jest matką potrzeb.
W wywiadzie Laura Boldrini mówiła także o otworzeniu się polityki na problemy emigracji:
 “Papa Francesco ha fatto un discorso bellissimo riguardo i ponti culturali. Nell’era globale, le politiche non devono essere solo nazionali, bisogna allargare la lente verso l’Europa e oltre. Le grandi decisioni non vengono prese nei confini nazionali ma altrove. La figura del migrante è l’espressione umana della globalizzazione”.Papież Franciszek wygłosił przepiękne przemówienie na temat mostów kulturowych. W dobie globalizacji, polityka nie może być tylko narodowa, trzeba rozszerzyć obiektyw w stronę Europy i poza nią. Nie podejmuje się wielkich decyzji w obrębie własnych granic, ale gdzie indziej. Osoba emigranta jest ludzkim wyrazem globalizacji.
Całość wywiadu znnjdziecie na str. link 

Krytyka
Na łamach Libero Quotidiano.it ostatnio ukazują się artykuły próbujące skredytować osobę i działalność Laury Boldrini, np. w artykule z dn. 18/03/2013 czytamy min.:
Boldrini, una vita spesa a sputare sull'ItaliaBoldrini, życie spędzone na pluciu na Włochy
La neoeletta al vertice di Montecitorio, quando era funzionaria all'Onu, attaccò il governo Berlusconi che combatteva i continui sbarchi di clandestini – Nowo wybrana na szczyt Montecitorio, kiedy była funkcjonariuszką ONZ, atakowała rząd Berlusconiego, który zwalczał ciągły napływ nielegalnych emigrantów.

Czytaj także:                 
                      Wpływowe kobiety Włoch: Emma Bonino
                      Wpływowe kobiety Włoch: Emma Marcegaglia

1 komentarz:

  1. Straszna postać. Ilu ona che przyjąć z Afryki? 50 milionów? A gdzie mają wyemigrować Włosi? Paranoja. Zdrada.

    OdpowiedzUsuń