21 października 2015

Mamozio, czyli nieociosany drętwus i głąb

Pare nu mamozio ("pare un mamozio") - wzgląda jak mumia bez wyrazu
Mamozio to ironiczny epitet w stosunku do osoby kompletnie bez wyrazu, nijakiej, drętwej, nieociosanej, bezpłciowej...
Może też sugerować naiwność, głupkowatość i śmieszność w zachowaniu.

To określenie przyjęło się jeszcze na początku XVIIIw., kiedy to w Pozzuoli w wykopaliskach pod kościołem San Giuseppe znaleziono nieco okaleczony pomnik konsula rzymskiego Quinto Flavio Mesio Egnazio Lolliano Mavorzio.  

Do postaci dorobiono nową (brakującą) głowę ale nieporoporcjonalną do wielkiego tułowia i mieszkańcy miasta wyśmiewając się z bezkształtnego pomnika z czasem zniekształcili nawet imię Mavorzio na Mamozio i tak już pozostało do dziś w całych niemal Włoszech.

W Pozzuoli jest także pomnik zwany św. Mamozio, chociaż tak naprawdę, św. Mamozio nigdy nie istniał, a to pomnik przedstawiający biskupa Martín de León Cárdenasa.

2 komentarze:

  1. "Mamozio" czyli po polsku coś w stylu "taki nijaki taki" vel "z twarzy podobny do nikogo"? :) Co prawda z włoskim mi nie po drodze, ale chętnie pomyszkuję po Twoim blogu :)

    OdpowiedzUsuń