Jeszcze w grudniu 2011 roku specjalna komisja urzędu statystycznego Istat obliczyła, że wraz z różnymi dodatkami i dietami włoscy parlamentarzyści otrzymują miesięcznie średnio po 16 tysięcy euro.
Kwota ta została natychmiast zakwestionowana przez członków parlamentu, którzy zapewnili, że ich uposażenia są w rzeczywistości niższe. Jednak parlament postanowił, że sam, a nie na mocy rządowego dekretu, podejmie decyzję o redukcji parlamentarnych wynagrodzeń.
Dyskusji na temat zarobków włoskich polityków towarzyszyły kampanie, m.in. w radiu RAI, na rzecz zmniejszenia uposażeń i kosztów utrzymania polityków wszystkich szczebli, począwszy od radnych. Inicjatywy spotkały się z poparciem setek tysięcy Włochów, a jednocześnie przy głośno wyrażanym sprzeciwie ze strony parlamentarzystów.
Zgodnie z decyzją kancelarii Izby Deputowanych każdy z 630 parlamentarzystów zarabiać będzie od tej pory o 1300 euro brutto mniej. Dodatkowe redukcje pensji - o 10 procent- dotyczyć będą tych deputowanych, którzy pełnią także inne funkcje, czyli przewodniczącego izby, jego zastępców i szefów komisji.
Zgodnie z decyzją kancelarii Izby Deputowanych każdy z 630 parlamentarzystów zarabiać będzie od tej pory o 1300 euro brutto mniej. Dodatkowe redukcje pensji - o 10 procent- dotyczyć będą tych deputowanych, którzy pełnią także inne funkcje, czyli przewodniczącego izby, jego zastępców i szefów komisji.
źródło: www.naszswiat.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz