Pod koniec roku czas wyliczyć się z wielu obietnic,
pokładanych nadziei, niespełnionych zadań...
Dwanaście
miesięcy temu we Włoszech na stronach internetu składano życzenia noworoczne „drogim
włoskim politykom i obywatelom dobrej woli”„Auguri di Buon Anno a tutti i
nostri cari politici ed agli italiani di buona volontà”. Oceńcie sami,
czy wiele z nich się spełniło:
- A Berlusconi
- che spera di evitare i processi che lo vedono coinvolto e di diventare lo
statista più importante della storia d’Italia – który ma nadzieję uniknąć procesów
sądowych, w które został wciągnięty i zostać najważniejszym politykiem w
historii Włoch
- A Bersani - che spera di riuscire a riportare il Pd
ai fasti di un’epoca che non tornerà più se il partito continua ad essere
lacerato dagli infiniti contrasti interni – który ma nadzieję przywrócić PD
do chwały epoki, która już nie powróci, jeśli partia nadal będzie rozdzierana
przez nieskończone kontrasty wewnętrzne
- A Casini - che spera di rifondare la vecchia Democrazia
Cristiana con lui leader – który ma
nadzieję odbudować starą Democrazia
Cristiana z nim na czele
- A Di Pietro - che spera di poter vedere un giorno in galera il nemico Berlusconi – który
ma nadzieję, zobaczyć pewnego dnia w więzieniu swojego wroga Berlusconiego
- A Fini - che
spera che Berlusconi possa togliersi di mezzo presto – który ma nadzieję,
że Berlusconi szybko usunie się ze sceny
- A Bossi - che spera nell’agognato
federalismo e nel Grande Nord capace di condizionare tutta la politica del
Paese – który pokłada nadzieje w utęskniony federalizm i w Wielką
Północ zdolną do wpływania na politykę całego kraju
- A Tremonti - che
spera un giorno di poter vincere il Nobel dell’economia – który ma
nadzieję, że pewnego dnia otrzyma nagrodę Nobla z ekonomii
- Alla Carfagna, alla Prestigiacomo
ed alla Brambilla che sperano un
giorno di essere ministri veri come tutti gli altri – które mają nadzieję,
że pewnego dnia zostaną prawdziwymi ministrami, takimi jak wszyscy inni.
Itd, itd….
Wreszcie warto przypomnieć te bardziej ogólne i “przyziemne” życzenia dla
wszystkich Włochów:
- Auguri a tutti gli italiani - che sperano forse di vedere
un bel giorno un parlamentare in cassa integrazione, a protestare in cima al
Colosseo per difendere il suo posto di lavoro, ad aspettare alla stazione un
treno che non arriva, ad aspettare all’aeroporto una valigia smarrita chissà
dove, a dover fare i conti ogni giorno per arrivare con lo stipendio alla fine
del mese,
...a vedere un parlamentare in mezzo a tanti
altri pendolari su un treno sporco, maleodorante e sempre in ritardo,
…a vedere un parlamentare pagare tutte le tasse possibili e
immaginabili,
...a vedere un parlamentare a fare la fila
alla posta o aspettare mesi per un’analisi o un’operazione chirurgica - Którzy mają nadzieję, że może pewnego dnia zobaczą
jakiegoś członka parlamentu na państwowym zasiłku dla bezrobotnych,
protestującego na szczycie Koloseum w obronie swojego miejsca pracy,
czekającego na stacji na pociąg, który nie przyjeżdża, czekającego na lotnisku
na gdzieś zagubioną walizkę, który musi każdego dnia liczyć rachunki, aby
starczyło pensji do końca miesiąca…
zobaczyć jakiegoś członka parlamentu pośród innych
pracowników dojeżdżających do pracy w brudnym, śmierdzącym i ciągle opóźnionym
pociągu...
zobaczyć jakiegoś członka parlamentu płacącego wszystkie
możliwe wyobrażalne podatki...
zobaczyć jakiegoś członka parlamentu w kolejce na poczcie
lub czekającego miesiącami na analizy lekarskie czy operację chirurgiczną.
Czego więc życzyć włoskim politykom na przyszły rok?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz