23 sierpnia 2013

Chaos na skrzyżowaniach w Neapolu

Na ulicach Neapolu chaos jak zwykle, a może jeszcze większy, bo od jakiegoś czasu nie działają nawet semafory świetlne na skrzyżowaniach.




Jak się okazuje, to nie problemy techniczne są przyczyną braku sygnalizacji świetlnej w mieście. Enel, największa włoska spółka energetyczna, wyłączyła co najmniej 14 semaforów z powodu znacznego zadłużenia administracji miejskiej.


Lokalna prasa podaje, że zgaszenie semaforów na ruchliwych skrzyżowaniach poważnie zagraża bezpiecznemu poruszaniu się kierowców i pieszych.

A tym czasem, do czasu zebrania funduszy na opłacenie rachunków za prąd przez władze miasta, mieszkańcom nie pozostaje nic innego, jak prosić o opiekę na ulicy samego San Gennaro (św. Januarego)...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz