Wiosna opóźnia się w tym roku na północy Włoch, więc z tęsknoty za śródziemnomorskimi kolorami proponuję wam wybrane pejzaże i zapachy południa z moich prywatnych podróży. Tutaj każdy znajdzie sobie swój własny klimat...
Kolory słońca i zapach cytryny:
Czerwień kwiatów i smak ostrej papryczki:
Lazur morza:
Złamane słońcem odcienie bieli:
Soczyste zielenie:
Takie słoneczne zdjęcia pełne morza i bujnej zieleni to balsam na moją duszę z lekka przysypaną kwietniowym śniegiem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Asia
Aguś,
OdpowiedzUsuńDzięki za wakacyjne klimaty. Oglądam zdjęcia i przenoszę się w ciepłe, słoneczne krainy.
Wczoraj do późnych godzin w nocy padał u nas śnieg. Nasypało go do pół łydki. Poza tym jest mokry i ciężki...
Zaczęłam pisać o karaibskich plażach, żeby sobie poprawić nastrój.
Uściski :)
ja również pozdrawiam was ciepło, niestety z pochmurnych dzisiaj Włoch...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki! Można się rozmarzyć... :)
OdpowiedzUsuńda Pina? Czy to nie czasem sklepik na Panarei? :-)
OdpowiedzUsuńPrawie! To był sklepik na wyspie Lipari :)
Usuń