Wraz z rosnącą tendencją do wzmożonej
aktywności kobiet w polityce włoskiej pojawiają się wątpliwości lingwistyczne.
Kobiety domagają się nie tylko znaczącej roli w instytucjach
społeczno-politycznych na najwyższym szczeblu, ale i wyraźnego rozróżnienia w
tytułach zawodowych.
I tak oto pierwsze dylematy pojawiają
się w prasie włoskiej dotyczące chociażby tytułu „Pani Minister”:
fot.liberoquotidiano.it |
Il ministro
Fornero, la ministra Fornero o
magari la ministro Fornero? E ancora: Fornero o la Fornero? (lettura.corriere.it, 3/03/2012)
Il Ministro Emma Bonino
sarà a Londra il 6 e 7 maggio per partecipare alla Conferenza internazionale
sulla Somalia. (agenparl.it, 6/05/2013)
Ora dobbiamo chiedere alla Ministra Bonino,
che da Commissario europeo ha creato il servizio per gli aiuti umanitari Echo,
di trovare il coraggio politico di coordinarsi col Parlamento su questa
delicata riforma /…/ (radicali.it,
3/05/2013)
Kapya Kyenge, 46 anni, per gli amici Dora, sorella di Cécile, la
neo ministra all’integrazione./…/ Non la ministro, ma la
sorella/…/ (ilrestodelcarlino.it, 30/04/2013)
La ministra Kyenge: “Inutile
alimentare polemiche inutili”/…/ Esiste
una ministra per le Pari
Opportunità, bisogna parlare di politiche da realizzare come la ratifica della
Convenzione di Istanbul». /…/ (lastampa.it,
04/05/2013)
Według ekspertów dopuszczalne są trzy możliwości:
IL MINISTRO, LA
MINISTRA, LA MINISTRO
Nikogo już nie dziwią tradycyjne
żeńskie formy, takie jak la professoressa, la
dottoressa, la studentessa, la
scrittrice, la preside, la presidente, la parlamentare, la manager..., to jednak
nadal toczą się zagorzałe dyskusje na temat innych oficjalnych tytułów administracji
publicznej w rodzaju żeńskim, np. la deputata, la giudice, la vigilessa...
A
niektóre z nich brzmią wciąż jeszcze bardzo dziwnie i nienaturalnie do tego
stopnia, że mogą być odbierane jako zamierzona ironia wobec kobiecych kompetencji: l’avvocata/avvocatessa, l’architetta,
la consigliera comunale, la medica, la
chirurga, l’arbitra, l’ingegnera, la magistrata, la prefetta, la notaia, la
sindaca, l’assessora, la marescialla, itd…
Lingwiści jednak są przekonani, że używanie
na co dzień nowych form ma szanse stopniowo je utrwalić na dobre, zarówno w języku publicznym, jak i potocznym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz