29 grudnia 2012

Moda na anglitaliano


Anglitaliano, zwany również itanglese, to forma potocznego języka włoskiego używanego w niektórych kontekstach i środowiskach, którego cechą charakterystyczną jest nadużywanie terminów, wyrażeń, zwrotów i konstrukcji składniowych z języka angielskiego (niestety nie zawsze poprawnie stosowanych).


fot.smargiassi.blogautore.repubblica.it

Takie "slangi" są równie powszechne w innych językach, np. franglais (francuski+angielski), spanglish (hiszpański+angielski), czy  ponglish (polski+angielski)...

Anglitaliano dotyczy praktycznie każdej dziedziny, chociażby technologii i biznesu, gdzie terminy angielskie wplatane są na porządku dziennym, np. online, server, software, low-cost, workshop, market, brainstorming, briefing, know-how, globalizzazione, czy ostatnio bardzo popularny spread...,itd.

Typową cechą charakterystyczną anglitaliano jest fakt, że angielskim terminom towarzyszą włoskie rodzajniki, np.:
il weekend, np. „previsioni meteo per il weekend”,
lo stress, np. „10 consigli per eliminare lo stress”,  
il look, np. „il look del giorno”,  
lo show, np. „lo show dei record”.

Wraz z wprowadzaniem obcych terminów do języka włoskiego czasami pojawiają się trudności z ich pisownią i odmianą. W artykule pt. Le traduzioni più improprie della lingua italiana (news.supermoney.it) autor cytuje nadzwyczaj modne już dziś czasowniki typu taggare (z ang. to tag), guglare/googlare (z ang. Google), suicciare (z ang. to switch), a nawet rzeczowniki typu mecchista (z ang. mac)...Co więcej, niektóre terminy przechodzą przez kilka przekształceń, np. popularny scanner, od którego powstały dość fantazyjne czasowniki w jęz. włoskim, jednym słowem każdy odmienia jak umie:
- scannerare – scannerizzare – scannare -  scansionare – scansire – scandire... 
Takich przykładów możnaby mnożyć w nieskończoność, co zresztą potwierdzają statystyki:  według sondaży agencji tłumaczeń Agostini Associati, tylko w latach 2000-2008 angielska terminologia we włoskich dokumentach zwiększyła się aż o 773%! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz