27 września 2013

Przedszkola i żłobki rolnicze we Włoszech?

Agro-asili, przedszkola ukierunkowane na rolnictwo, przyrodę, ekologię.

To projekt edukacyjny, który brzmi dość utopijnie, tym bardziej, że we Włoszech mówi się o tym dopiero od dziesięciu lat, podczas gdy w krajach skandynawskich, a także we Francji, Wielkiej Brytanii i Niemczech takie rozwiązania są już od dawna.

fot.adnkronos.com


Wbrew pozorom taka inicjatywa nie ma w sobie nic absurdalnego. Chodzi o to, żeby dzieci jak najdłużej przebywały w ogrodzie/sadzie i przy pomocy instruktorów zajmowały się roślinami, które później spożywają w posiłkach. Nauczą się hodować kwiaty, przyprawy, sałaty, owoce, warzywa, itd. Będą obserwować zmiany sezonów i wpływ pogody na przyrodę.

fot.ilcittadinooline.it

Niestety kontakt z jakimikolwiek zwierzętami na terenie przedszkoli jest wciąż niemożliwy - skarżą się nauczyciele - ze względu na surowy regulamin higieny. Jedyne dopuszczalne rozwiązania to wycieczki do gospodarstw  agroturystycznych i tzw. gospodarstw dydaktycznych.



Najwięcej możliwości, jak dotychczas, proponują regiony Piemonte, Lombardia, Veneto, Emilia-Romagna i Campania przy współpracy z ogólnokrajowym stowarzyszeniem Coldiretti.

fot.viniesapori.net

W Mediolanie, na przykład, otwarto niedawno przedszkole "Clorofilla" z ogrodem tzw. pionowym i szklarnią, gdzie uprawiane są rośliny aromatyczne, ornamentalne, drzewka owocowe, oraz wybrane kwiaty, które przyciągają wielobarwne motyle, które stymulują zachwyt i ciekawość dzieci. 
(ciekawostki z prasy: greenews.info, 26/09/2013)

2 komentarze:

  1. Ach, zeby takie przedszkole bylo w Pistoi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic trudnego, zbierz kilka mam, napiszcie do Coldiretti o wsparcie i same załóżcie takie przedszkole przy którymś z eco-gospodarstw! :)

      Usuń