Włoska agencja prasowa ANSA podaje, że od kilku lat sukcesywnie wzrasta liczba polskich turystów we Włoszech.
Według zeszłorocznych danych Censis w 2014r. na wakacje do Włoch wybrało się 12,9 milionów Polaków, a w ciągu ostatnich sześciu lat liczba polskich turystów rekordowo wzrosła aż o 83,7%.
Największą popularnością cieszy się oczywiście Rzym, gdzie przybywają nie tylko turyści ale i pielgrzymi, szczególnie teraz w Rok Jubileuszu Miłosierdzia. A dla Rzymian, piszą włoskie media, turyści są jak „manna dal cielo” (manna z nieba) i „lekiem na całe zło”, czyli na kryzys i bezrobocie.
Aż 89,3% mieszkańców twierdzi, że turystyka to duża okazja aby sobie zarobić, albo chociaż dorobić. Ale, uwaga, dla 16,5% Rzymian, turysta to przede wszystkim „pollo da spennare”, czli ktos kogo łatwo „zrobić w konia” i zarazem „obedrzeć ze skóry”.
źródło: polacywewloszech.com
Teraz naszych rodaków jeszcze przybędzie, bo mniej ludzi uda się do kurortów w Egipcie czy w Turcji. Wielu z nich pojedzie się do Włoch. A do tego nie wiadomo, czy Jarosław Kaczyński nie planuje wyprawy krzyżowej do Watykanu, by osadzić na stanowisku papieża Ojca Dyrektora. To dopiero byłby napływ "pollo da spennare" ;-)
OdpowiedzUsuń:D :D :D
UsuńA po co ta ironia i polityka tutaj na tym pieknym blogu panie Muczale???
UsuńBo Włochy są takie piękne!:) my Polacy wiemy co dobre ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Asia.