Tamarro, truzzo, zarro... czyli kiczowaci szpanerzy we Włoszech

Między nami po ulicy,
pojedynczo i grupkami,
snują się... 

kiczowaci szpanerzy!

We włoskich miastach XXI wieku powoli zanikają burini, cafoni, paninari i inni regionalni żule i efekciarze, a ich miejsce zajmują tamarri, truzzi czy zarri. Sprawdźmy więc kim są nowi włoscy szpanerzy, czym się chyrakteryzują, czyli jak ich widzą włoscy internauci:

Fabrizio Corona
fot. mondoreality.com

TAMARRO 

- młody ignorant z prowincji, który stara się dostosować do miejskiej mody w sposób efekciarski, krzykliwy i wulgarny

- szpanowanie to podstawa
- markowa moda przeplata się z bezguściem
- brak obycia i kultury osobistej
- chorobliwie przywiązany do najnowszych produktów hi-tech
- nagminnie uczęszcza dyskoteki i salony piękności
- jego idolem jest Fabrizio Corona


TRUZZO
- zamieszkuje północno-centralne regiony Włoch
- bywa często w dyskotekach i klubach
- jedyne zainteresowania to muzyka pop, dance/house; odzież i własny image 
- konsumuje w masowych dawkach alkohol, papierosy i narkotyki
- męski truzzo ubiera się wielokolorowo i kompletnie bez gustu; dziewczyny truzze ubierają się wyjątkowo skąpo, zakładając jedynie "szczątki" odzieży.
- język, zazwyczaj wulgarny,  równie zredukowany do minimum


ZARRO
- odmiana truzzo, pochodzi od tamarro
- zamieszkuje głównie w Turynie, Mediolanie, Pavii, Brianzy
- prosty i efekciarski styl, bez gustu i bez obycia
- ubiera się w ciężkie, skórzane kurtki
- zakłada wielkie okulary słoneczne, nawet gdy pada deszcz
- porusza się zwykle małym motocyklem jeżdżąc wieczorami na "podryw"
- idealny model to Checco Zalone

Checco Zalone
fot. nuoveproduzioni.it