Z okazji jubileuszowych 350 lat mortadelli bolońskiej w dniach 10-13 padziernika 2013 Bolonia zaprasza na święto MortadellaBò.
Impreza zapowiada się ciekawie, jak obiecują organizatorzy, a slogan festynu brzmi "è qui la fetta?", czyli "to tutaj plasterek?", zastępując przewrotnie popularny zwrot: "è qui la festa?" (to tutaj impreza?).
W programie od godz. 10.00 do 22.00 na Piazza Maggiore: Mortadelloteca, degustacje, sprzedaż, cooking show, konferencje i wykłady ekspertów, zabawy dla dzieci (min. "pokoloruj świnkę"), i wiele innych atrakcji.
Tak naprawdę historia mortadelli sięga czasów starożytnych Rzymian, a nazwa pochodzi od łacińskiego mortarium, czyli mortaio, co oznacza "moździerz", który służył do ubijania mięsa na drobne kawałeczki.
W roku 1661 kardynał Farnese ogłosił konkurs w Bolonii na najlepszy przepis tej kiełbasy. Tak powstała oryginalna mortadella Bologna, jedna z najpopularniejszych włoskich kiełbas na świecie.
Podobny festiwal mortadelli odbywa się co roku w miejscowości Zola Predosa (Bologna) na przełomie września i października. W oczekiwaniu na imprezę w Bolonii, zobaczmy jak w tym roku bawiono się w Zola Predosa, gdzie można było spróbować nawet lodów z mortadelli:
Będziecie się śmiać pewnie, ale ja uwielbiam włoską mortadelę, im większa średnica, tym lepsza:D Pozdrawiam. Barbara
OdpowiedzUsuń